Hymn Wszechsłowiański
|
Państwo
|
Słowacja
|
Lata obowiązywania
|
1939–1945
|
|
Hymn Wszechsłowiański – pieśń Hej, Słowianie (pierwotnie zatytułowana Hej, Słowacy), ułożona w 1834 roku do melodii wzorowanej na Mazurku Dąbrowskiego przez słowackiego poetę i działacza narodowego Samuela Tomášika.
W okresie poprzedzającym Wiosnę Ludów pieśń była szeroko rozpowszechniona wśród narodów słowiańskich. W 1848 roku, na Zjeździe Wszechsłowiańskim w Pradze, przyjęto ją jako oficjalny hymn wszechsłowiański. W latach 1939–1945 była hymnem państwowym Słowacji. Po 1945 roku została przyjęta przez Socjalistyczną Federacyjną Republikę Jugosławii jako hymn państwowy. W 1992 stała się hymnem Federalnej Republiki Jugosławii, następnie w latach 2003–2006 była hymnem Serbii i Czarnogóry.
W 1984 roku pieśń została nagrana przez jugosłowiański zespół Bijelo dugme na płycie Bijelo dugme, a w 2006 przez słoweński zespół Laibach i umieszczona na płycie Volk. (W wersji grupy Laibach znajdują się słowa poświęcone Polsce, która zdaniem muzyków jest ostatnim obecnie krajem słowiańskim, który nie stracił swej duszy.)
Hej, Słowianie jako hymn państwowy
Pieśń Hej, Słowianie była hymnem państwowym w następujących krajach:
Słowa hymnu
wersja pierwsza:Hej, Słowianie, jeszcze nasza
Słowian mowa żyje,
póki nasze wierne serce
za nasz naród bije.
Żyje, żyje duch słowiański,
i żyć będzie wiecznie,
Gromy, piekło – złości waszej
ujdziem my bezpiecznie!
Mowę naszą ukochaną,
Bóg nam zwierzył w darze.
Wydrzeć nam ją – nikt na świecie
tego nie dokaże.
Ilu ludzi, tylu wrogów,
możem mieć na świecie,
Bóg jest z nami, kto nam wrogiem,
tego Bóg nasz zmiecie!
I niechaj się ponad nami
groźna burza wzniesie,
skała pęka, dąb się łamie,
ziemia niech się trzęsie.
My stoimy stale, pewnie,
jako mury grodu.
Czarna ziemio, pochłoń tego,
kto zdrajcą narodu![1]
|
wersja druga:Hej, Słowianie, jeszcze nasza
Słowian mowa żyje,
póki nasze wierne serce
za nasz naród bije.
Żyje, żyje duch słowiański,
i żyć będzie wiecznie,
Gromy, piekło – złości waszej
ujdziem my bezpiecznie!
Dar języka zwierzył nam Bóg,
Bóg nasz gromowładny.
Nie śmie nam go tedy wyrwać
Na świecie człek żadny.
Ilu ludzi, tylu wrogów,
Możem mieć na świecie,
Bóg jest z nami, kto nam wrogiem,
Tego Piorun zmiecie!
I niechaj się ponad nami
groźna burza wzniesie,
skała pęka, dąb się łamie,
ziemia niech się trzęsie.
My stoimy stale, pewnie,
jako mury grodu.
Czarna ziemio, pochłoń tego,
kto zdrajcą narodu![2]
|
Хей, славяни, ще живее
наш'та реч звънлива!
Ще живее, докогато
има хора живи.
Ще живее и пребъде
и духът славянски,
който разгромява твърдо
ордите тирански.
Тази реч е наша слава
и победно знаме.
Който нея изостави,
той ни е душманин.
Нека стръвно ни напада
мракът с тъмни орди,
с нас е слънчевата правда
и затуй сме горди!
Нека страшна буря вие
над главите наши.
Нека гърмове ни бият,
няма да се плашим!
Ние бдим на вечна стража
като планините
и готови сме да смажем
всеки похитител!
|
transkrypcja:Chej, sławjani, szte żiwee
naszta recz zwynliwa!
Szte żiwee, dokogato
ima chora żiwi.
Szte żiwee i prebyde
i duchyt sławjanski,
kojto razgromjawa twyrdo,
ordite tiranski.
Tazi recz e nasza sława
i pobedno zname.
Kojto neja izostawi,
toj ni e duszmanin.
Neka strywno ni napada
mrakyt s tymni ordi.
s nas e słynczewata prawda
i zatuj sme gordi!
Neka straszna burja wie
nad gławite naszi.
neka gyrmowe ni bijat
njama da se płaszim!
Nie bdim na weczna straża
kato płaninite.
i gotowi sme da smażem
wseki pochititeł!
|
Hej Slované, ještě naše
slovanská řeč žije,
pokud naše věrné srdce
pro náš národ bije.
Žije, žije duch slovanský,
bude žít na věky.
Hrom a peklo, marné vaše,
proti nám jsou vzteky.
Jazyka dar svěřil nám Bůh,
Bůh náš hromovládný.
Nesmí nám ho tedy vyrvat
na tom světě žádný.
I nechať je tolik lidí,
kolik čertů v světě.
Bůh je s námi, kdo proti nám,
toho Perun smete.
I nechať se též nad námi,
hrozná bouře vznese.
Skála puká, dub se láme.
Země ať se třese!
My stojíme stále pevně,
jako stěny hradné.
Černá zem pohltí toho,
kdo odstoupí zrádně ...
|
Еј, Словени, жив е тука
зборот свет на родот
штом за народ срце чука
преку син во внукот!
Жив е вечно, жив е духот
словенски во слога.
Не нè плашат адски бездни
ниту громов оган!
Пустошејќи, нека бура
и над нас се втурне!
Пука даб и карпа сура,
тлото ќе се урне:
Стоиме на стамен-прагот
– клисури и бедем!
Проклет да е тој што предал
Родина на врагот!
|
transliteracja:Eǰ, Sloveni, živ e tuka
zborot svet na rodot
štom za narod srce čuka
preku sin vo vnukot!
Živ e večno, živ e duhot
slovenski vo sloga.
Ne né plašat adski bezdni
nitu gromov ogan!
Pustošeǰḱi, neka bura
i nad nas se vturne!
Puka dab i karpa sura,
tloto ḱe se urne:
Stoime na stamen-pragot
– klisuri i bedem!
Proklet da e toǰ što predal
Rodina na vragot!
|
Гей, славяне, наше слово
Песней звонкой льётся
И не смолкнет, пока сердце
За народ свой бьётся.
Наше слово дал нам Бог
На то Его воля!
Кто заставит нашу песню
Смолкнуть в чистом поле?
Дух Славянский жив на веки
В нас он не угаснет,
Беснованье силы вражьей
Против нас напрасно.
Против нас хоть весь мир, что нам
Восставай задорно.
С нами Бог наш, кто не с нами —
Тот умрёт позорно.
|
transkrypcja:Giej, Sławianie, nasze słowo
Piesniej zwonkoj ljotsia
I nie smołkniet, poka sierdce
Za narod swoj bjotsia.
Nasze słowo dał nam Bog
Na to Jego wola!
Kto zastawit naszu piesniu
Smołknuť w czistom pole?
Duch Sławianskij żiw na wieki
W nas on nie ugasniet,
Biesnowanje siły wrażjej
Protiw nas naprasno.
Protiw nas choť wieś mir, czto nam
Wosstawaj zadorno.
S nami Bog nasz, kto nie s nami –
Tot umriot pozorno.
|
Гий Славляне, ищи жиє
дух нашых дідôв !
Кой за нарôд сирцё биє
йих вірных сынôв !
Живи, живи дух Славлянськый
живи лем вікамы !
Нам нестрашны бездны адськы
прокляты бісамы !
Нич ся трафит кой над намы
ся буря рознесе,
Стіна пукне, дуб ся зломит
зимля ся розтресе
Стойиме сьме, постояны
гикой йсі скалины !
Проклят буде, уддаватиль
своєй утцюзнины !
|
transkrypcja:Hij Slavljane, yszczy żyje
duch naszych didôv!
Koj za narôd syrcjo byje
jich wirnych synôv!
Żywy, żywy duch Slawjanskyj
żywy lem wikamy!
Nam nestraszny bezdny adsky
prokljaty bisamy!
Nycz sja trafyt koj had namy
sja burja roznese
Stina pukne, dub sja zlomyt
zymlja sja rozstrese
Stojyme s'me, postojany
hikoj jci skalyny!
Prokljat bude, uddawatyl'
swojej utcjuznyny!
|
Хеј, Словени, још сте живи
Дух наших дедова,
Док за народ срце бије
Њихових синова .
Живи, живи, дух словенски
Живеће веков'ма.
Залуд прети понор пакла,
Залуд ватра грома!
Нек' се сада и над нама
Буром све разнесе,
Стена пуца, дуб се лама,
Земља нек' се тресе.
Ми стојимо постојано
Кано клисурине.
Проклет био издајица
Своје домовине!
|
transkrypcja:Hej Slaveni, još ste živi
Riječ (duh) naših djedova
Dok za narod srce bije
Njihovih sinova
Živi, živi duh slavenski
Živjet će vjekov'ma
Zalud prijeti ponor pakla
Zalud vatra groma
Nek se sada i nad nama
Burom sve raznese
Stijena puca, dub se lama
Zemlja nek se trese
Mi stojimo postojano
Kano klisurine
Proklet bio izdajica
Svoje domovine!
|
Oj Slaveni, zemlja tutnji
s Volge do Triglava;
istim glasom huče Visla,
Jadran, Timok, Sava.
Živi, živi duh slavenski,
živjet ćeš vjekovma;
zalud ponor prijeti pakla,
zalud vatra groma!
Gromko kliče drug nam Staljin
iz ruskih nizina,
odzivlje se drug mu Tito
s bosanskih planina:
Mi stojimo postojano
kano klisurine,
proklet bio izdajica
svoje domovine!
Za slobodu na braniku
uvijek ćemo biti,
naše zemlje neće nikad
dušman pokoriti.
Makar na nas navalile
cijelog svijeta čete,
mi smo složni, tko prot nama,
s njime hajd pod pete![3]
|
Hej, Slováci, ešte naša
slovenská reč žije,
Dokiaľ naše verné srdce
za náš národ bije.
Žije, žije, duch slovenský,
bude žiť na veky,
Hrom a peklo, márne vaše
proti nám sú vzteky!
Jazyka dar sveril nám Boh,
Boh náš hromovládny,
Nesmie nám ho teda vyrvať
na tom svete žiadny;
I nechže je koľko ľudí,
toľko čertov v svete;
Boh je s nami: kto proti nám,
toho parom zmetie.
I nechže sa aj nad nami
hrozná búra vznesie,
Skala puká, dub sa láme
a zem nech sa trasie;
My stojíme stále pevne,
ako múry hradné
Čierna zem pohltí toho,
kto odstúpi zradne!
|
Hej Slovani, naša reč
slovanska živo klije
dokler naše verno srce
za naš narod bije
Živi, živi, duh slovanski,
bodi živ na veke,
grom in peklo, prazne vaše
proti nam so steke
Naj tedaj nad nami
strašna burja se le znese,
skala poka, dob se lomi,
zemlja naj se strese
Bratje, mi stojimo trdno
kakor zidi grada,
črna zemlja naj pogreznetega, kdor odpada!
|
Гей, слов’яни, наше слово
Піснею лунає
І не стихне, поки серце
За народ страждає
Наше слово дав Господь нам
На те Його воля
Хто примусить нашу пісню
Змовкнути у полі?
Дух слов’янський живе вічно
В нас він не погасне
Злої сили біснування
Проти нас завчасне
Проти нас хоч світ повстане
Але нам те марно
З нами Бог, а хто не з нами-
Згине той безславно.
|
transkrypcja:Hej, słowjany, nasze słowo
Pisneju łunaje
I ne stychne, poky serce
Za narod strażdaje
Nasze słowo daw Hospod' nam
Na te Joho wola
Chto prymusyt' naszu pisniu
Zmowknuty u poli?
Duch słowjanśkyj żywe viczno
W nas win ne pohasne
Złoji syły bisnuwannia
Proty nas zawczasne
Proty nas chocz swit powstane
Ałe nam te marno
Z namy Boh, a chto ne z namy –
Zhyne toj bezsławno.
|
Zobacz też