Продолжая использовать сайт, вы даете свое согласие на работу с этими файлами.
Kinezjologia edukacyjna
Kinezjologia edukacyjna – pseudonaukowa metoda terapii różnych zaburzeń, takich jak zaburzenia ruchowe, zaburzenia uwagi, trudności w nauce czytania i pisania, opracowana przez dra Paula E. Dennisona. Określana jest ona mianem „gimnastyki mózgu” (ang. Brain Gym), według jej twórcy i zwolenników skutecznie uczy i pokazuje w praktyce możliwości wykorzystania naturalnego ruchu fizycznego, niezbędnego do organizowania pracy mózgu i ciała w celu rozszerzania własnych możliwości. Ma korzystnie wpływać na stan równowagi psychicznej, poczucie własnej wartości, lepszą organizację wewnętrzną i zewnętrzną, komunikację ze sobą i z innymi, i w konsekwencji dawać łatwość w porozumiewaniu się, umiejętność podejmowania właściwych decyzji we właściwym czasie, redukcję stresu i naukę szybkiego sposobu rozluźniania się.
Podstawy teoretyczne metody według twórcy są związane z funkcjami ludzkiego mózgu w trzech wymiarach: lateralności (laterality), skupienia (focus) i ześrodkowania (centering).
Kinezjologia edukacyjna jest stosowana w pracy z dziećmi:
- ze specyficznymi trudnościami w uczeniu się (dysleksja, dysgrafia, dysortografia, dyskalkulia),
- nadpobudliwymi psychoruchowo (z zespołem ADHD),
- w celu poprawy funkcjonowanie umysłu (m.in. pamięć, koncentracja).
Krytyka
Zastrzeżenia w stosunku do kinezjologii edukacyjnej Denissona:
- Merytoryczne:
- brak zgodności z wiedzą o budowie i funkcjonowaniu mózgu
- błędne założenia o skutkach lateralizacji mózgu:
- podział półkul na „recepcyjną” i „ekspresyjną” (podział funkcji pomiędzy półkulami jest o wiele bardziej złożony)
- podział ludzi na tzw. „lewopółkulowców” i „prawopółkulowców” (różnice indywidualne pomiędzy ludźmi w zakresie lateralizacji są o wiele bardziej złożone)
- podział oczu lub uszu na „syntetyczno-obrazowe” lub „analityczno-językowe” (brak wiedzy o budowie i działaniu narządów zmysłu, i dróg neuronalnych związanych z nimi)
- bezpodstawne założenie, że półkule mózgu powinny ściślej ze sobą współpracować (jakby lateralizacja była czymś złym)
- brak dowodów na to, że ćwiczenia mogą wpływać na rozwój lub zmianę zlateralizowanych funkcji
- błędne założenia o skutkach lateralizacji mózgu:
- brak diagnozy neuropsychologicznej
- pseudonaukowy język
- wątpliwa interpretacja znaczenia odruchów
- ominięcie dostosowania terapii do wieku dziecka
- odniesienie do filozofii wschodnich: cząstkowe i niewytłumaczone
- brak zgodności z wiedzą o budowie i funkcjonowaniu mózgu
- Społeczne:
- wysoka opłata
- manipulacja rodzicami i wprowadzanie w błąd pedagogów
Brakuje przekonywających dowodów na skuteczność metody. Terapia nie jest zalecana przez środowisko naukowe; powiązuje się ją z innymi pseudonaukowymi metodami, jak metoda Domana.
Zobacz też
Linki zewnętrzne
- Anna Grabowska, Opinia dotycząca podstaw naukowych metody „Kinezjologii Edukacyjnej” oraz konsekwencji jej stosowania, Komitet Neurobiologii PAN, 2006. nencki.gov.pl. [zarchiwizowane z tego adresu (2007-03-17)].